Te informacje sa od producenta.
Moim zdaniem:
Moje pierwsze wrażenie po wyjęciu szczoteczki z opakowania to WTF???
Mega posklejane włoski szczoteczki, kształt do choinki podobny i co z tym zrobić?
Po pierwszym pociagnięciu szczoteczką po rzęsach już widać że produkt dosłownie przenosi sie na włoski. Moje rzęsy są dosyc gęste ale krótkie jasne i proste. Spodziewalam się większego podkręcenia ale tak jak jest, jest całkiem okej.
Ja nawet lubie efekt lekko sklejonych rzęs wiec po nałożeniu drugiej warstwy jestem mile zaskoczona i podoba mi się to co to 'dziwadlo' mi zrobiło. Ważne jest to że faktycznie szczoteczką mozna pomalować najtrudniej dostępne włoski.
Ponieważ ja rano wychodzę z domu o 5:30 i często zdarza mi się przyspać troszkę dlatego potrzebuję tuszu którym w miarę szybko uzyskuje sie efekt objętości.
Ten tusz nie jest zły ani nie jest najlepszy ale zdecydowanie kupiłabym go jeszcze raz.
Wujek google oczywiście pokaże Wam ładniejsze zdjęcia, być może wiecej informacji na temat tego tuszu... Ja podkreslam że to jest moja opinia i tylko moja.
Jakość moich zdjęć nie jest rewelacyjna ale co trzeba to widać.
Pozdrawiam do napisania
Aleksandra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje Ci za komentarz ;)