Dlaczego? Co w tej szczotce jest tak niepowtarzalnego, co sprawia, że po prostu musisz ją mieć?
Moj nowy Tangle Teezer, Original, wersja różowo - czarna |
Parę słów o TT i jego twórcy
Pomysłodawcą i twórcą tych cudownych szczotek jest znany londyński fryzjer-kolorysta Shaun P., który w swojej pracy borykał się z problemem splątanych, trudnych do rozczesania
włosów. Szczególnie włosy po koloryzacji, uwrażliwione i delikatne mają tendencję do plątania, a rozczesywanie ich za pomocą grzebienia jest często bolesne i kończy się szarpaniem
oraz sporą ilością wyrwanych włosów. Dlatego Shaun wpadł na pomysł, by zaprojektować szczotkę do rozczesywania włosów, która zamiast włosia ma elastyczne, ślizgające się
po powierzchni włosów ząbki, które nie powodują oporu, dzięki czemu nie ciągną i nie wyrywają włosów. Po czterech latach intensywnej pracy i w wyniku wielu eksperymentów
powstała szczotka Tangle Teezer.
Twórca szczotki swój pomysł najpierw chciał sprzedać dzięki programowi w którym inwestorzy wchodzą w dany deal lub nie. Niestety Shaun'owi się nie udało. Nikt z inwestorów nie skusił się i uznal pomysł za zbyt banalny i nieoplacalny. Shaun P. jednak nie zrezygnował i postanowil pójść do najwiekszego sklepu kosmetycznego Boots w Wielkiej Brytanii i tam przedstawił swoje szczotki. Boots powiedział okej, spróbujmy. Miedzy innymi dzięki YouTube szczotki stały się baardzo popularne a inwestorzy ze wspomnianego programu szybko pozałowali swojej decyzji o odrzuceniu pomysłu Shauna.
Na czym polega fenomen TT?
Znakiem rozpoznawczym marki Tangle Teezer jest soczysta kolorystyka i jakość wykonania, co sprawia, że szczotki te służą włosom przez długi czas. Nie mają typowego włosia, które
nie wypada i nie łamie się, zastosowano ząbki wykonane z trwałego, elastycznego tworzywa odpornego na uszkodzenia i odkształcanie.
Szczotki mają charakterystyczne wyprofilowane kształty, dopasowane do dłoni, by idealnie leżały i ułatwiały czesanie. Nie posiadają typowego dla tradycyjnych szczotek uchwytu czy
rączki. Szczotka TT mieści się cała w dłoni, dzięki czemu użytkownik ma kontrolę nad rozczesywaniem, a także mocniej dociska szczotkę do skóry głowy, masując ją i
stymulując cebulki do wzrostu.
Szczotka Tangle Teezer to idealny przedmiot dla każdego, kto ma dość codziennego żmudnego i bolesnego rozczesywania potarganych i splątanych kosmyków, powyrywanych
włosów. To najskuteczniejsza na świecie szczotka, która w bezbolesny i łagodny dla włosów sposób rozczesze nawet najbardziej niesforne i plączące się włosy.
Czesze włosy delikatnie, dokładnie je rozplątuje i dostosowuje się do struktury i rodzaju włosów. Pozwala uzyskać efekt idealnie rozczesanych pasm w ciągu zaledwie pół minuty!
Szczotkowanie włosów szczotką Tangle Teezer zwiększa ich połysk i gładkość, a dzięki jej właściwościom masującym powoduje szybszy ich wzrost.
Ja o tej szczotce dowiedziałam się oczywiście dzieki YT. Niestety cena prawie mnie zabiła!!
Chodziłam koło tej szczotki i chodziłam aż w koncu mówie, no kurcze skoro większość ją tak chwali to odżałuję te pieniążki. Ze swoją szczotką wracałam do domu pełna zachwytu, który niestety bardzo szybko zbladł kiedy spróbowałam pierwszy raz rozczesać nia włosy. Pomyślalam co za przereklamowany badziew, nijak ma się do opisu, ciągnie włosy, jest mały zle się trzyma w dłoni a kiedy napotka jakis kołtun wypada z rąk!
Jednak wydając juz te prawie 13 funtów postanowiłam dać TT drugą szansę i tak powolutku powolutku, nauczyłam sie go trzymać i powoli poznawać. Ja rozczesuję włosy zaczynając od końcówek, stopniowo podwyższając poziom. I wtedy mówię AHA to o to chodzi..
Przyznaję że włosów mniej znajduję na szczotce niz wcześniej, włosy rzeczywiście wyglądają zdrowiej (pomijając wszystkie specyfiki jakie używam do włosów).
Po okolo dwóch latach postanowilam zakupic nowy Tangle, ten pierwszy jest już dosyć zniszczony codziennym uzytkowaniem (lekko wyblakl neonowy kolor i zlamalam doslownie kilka 'włosków') ale nadal nie mam zamiaru go wyrzucać tylko wkładam do torby na silownie.
Nie wyobrażam sobie na dzien dzisiejszy aby uzywac jakąkolwiek inną szczotkę do włosów.
Moze i jest to produkt szeroko reklamowany w internecie ale ja zdecydowanie sie z tym zgodzę i sama polecam Wam tę szczotkę.
Pozdrawiam serdecznie
Do napisania
Aleksandra
ja nie mogę się przełamać, opinie sa różne ale jak sama nie spróbuje to się nie przekonam :D
OdpowiedzUsuńhttp://jzabawa11.blogspot.com/
Dokładnie tak samo jak ja. Dopóki nie spróbowałam... Pozdrówki
UsuńMusze ją w końcu kupić :D
OdpowiedzUsuńA ja podchodze do niej sceptycznie. Zakochana jestem w drewnianym grzebieniu z szerokim rozstawem zabkow :)
OdpowiedzUsuń